Foto - Karolina Hajdysz |
Właśnie skończyłam czytać...i hmm...sama
nie wiem co myśleć. Z jednej strony historia
Olivii z dzieciństwa sprawia, że gęsia skórka
rozchodzi się po ciele. Ile musiała przeżyć
jako dziecko i jak mocno nią to wstrząsnęło
skoro jako kobieta wciąż nie potrafiła sobie z
tym poradzić. Stracić rodzinę w
niewyobrażalnej tragedii, zostać całkiem
sama...to koszmar, najgorszy z możliwych.
Dziewczyna ma jednak świetne geny i upór by
być najlepszą i najszybszą biegaczką. Niestety
jej żywiołowość pakuje ją w liczne, poważne
problemy. Kolejną osobą, która będzie
musiała okiełznać jej dziką naturę jest Will. Trener dziewczęcej grupy biegaczek...bardzo
seksowny, przystojny i świetnie zbudowany. Nic dziwnego, że każda z nich wciąż się na niego
gapi i fantazjuje. Początkowo jest zły biorąc Olivię pod swoje skrzydła, ale z czasem
ujawniają się jej kłopoty ze snem i sprawa zaczyna się powoli rozjaśniać. Poświęca się by
pomóc i zrozumieć jej problemy. Współczułam mu początkowo...jak to jest zostać
zmuszonym do robienia czegoś, czego się nie lubi i do czego niema serca. Will to
odpowiedzialny facet który nie miał szansy spełnić swoich marzeń, w dodatku tkwi w
bezsensownym związku. Teraz gdy pojawia się Olivia wszystko staje na głowie... . Czy
dziewczyna pozbędzie się koszmarów i odniesie sukces jako biegaczka? Czy pozwolą sobie z
Willem na namiętny romans? Przekonajcie się sami :) .
Wydana - 21 październik 2017
Wydawnictwo Kobiece
432 strony
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz