Odkąd "Pragnienie" znalazło się w moich chciwych łapkach czułam jednocześnie ogromne
podekscytowanie powrotem wielkiego, choć trudnego Harry'ego Hole'a jak i lęk, czy Jo
Nesbo po raz jedenasty stworzył równie dobry (albo i lepszy?) i krwisty ciąg dalszy? Gdy
autor oglosił, że kolejny tom jest coraz bliżej skakałam z radości, ale z drugiej strony
przeszła mi przez głowę myśl, że to przecież cały rok oczekiwania! Jak ja to zniosę? A tu
prosze...czas zleciał jak szalony na moje szczęście :). Dziękuję jednocześnie Wydawnictwu
Publicat za spełnienie mojego marzenia, za tę fantastyczną lekturę ❤. Po raz pierwszy
czytałam o Harrym w całkowitym spokoju, delektując się każdą stroną, brutalną grą
szaleńca i wybitnym stylem autora, który i tym razem powala i wciąga w wir zaskakujących
wydarzeń. Świetna fabuła - każdy skrawek jest fenomenalny i zdecydowanie podbił poraz
kolejny moje stęsknione serducho! Harry Hole..dla mnie to wielka zagadka...od czasu
Człowieka nietoperza jego postać znacznie ewoluowała w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Cieszę się, że nie stracił też swojego szóstego zmysłu, który jest niezwykle męski i
pociągający. Mimo swojego charakteru pocieszył mnie, że potrafi odstawić Jim Beama i
walczyć o szczęście najbliższej rodziny i swoje. To kawał fascynującego mężczyzny. Wracając
jednak do samego "Pragnienia". Hole odstawia na bok wykładanie w szkole policyjnej i
ponownie rozpoczyna polowanie na seryjnego, niezrównoważonego psychicznie mordercę,
który w bestialski sposób zabija kobiety. Jak zakończy się ta gra? Jeśli wśród Was jest
ktoś kto jakimś cudem nie mial jeszcze styczności z Harrym to zdecydowanie polecam to
nadrobić! Tylko ostrzegam szczerze - jeśli zaczniecie to najprawdopodobniej się już nie
oderwiecie :). Tworzy się nadzieja na kolejny tom ! To napawa mnie optymizmem, bo
Harry'ego Hole'a nigdy za wiele! ❤.
Uzależniłam się ❤❤❤
Można znaleźć mnie tu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz