sobota, 27 stycznia 2018

Pierwszy i ostatni - Laurelin Paige



Pierwszy pocałunek ( tom I )



Foto - Karolina Hajdysz
Zdecydowanie nie można nazwać tej książki

typowo erotyczną...powiedziałabym raczej, że

to bardzo mocna, perwersyjna historia nie dla

każdego. Osobiście lubię zagłębić się w coś

raczej nieco mnie ostrego...choć nie mogę

zaprzeczyć, że ta dzikość potrafi zamieszać

czytelnikowi w głowie. Emily to kobieta która

ma za sobą nieprzyjemną i brutalną

przeszłość przez co agresywny seks jest

jedynym jaki ją naprawdę podnieca i

zadawala. Całe jej dotychczasowe życie

spędziła mieszkając z przyjaciółką Amber u

przypadkowych mężczyzn. To były czasy wielu seksualnych doświadczeń, a także

narkotyków, bólu i upokorzeń. Właśnie wtedy zapragnęła czegoś więcej i zerwała kontakt z

Amber. Pewnego dnia odzywa się telefon i Emily słyszy głos przyjaciółki wypowiadający

ustalone lata wcześniej hasło bezpieczeństwa. Rozpoczynają się intensywne poszukiwania... .

Emily zbliża się do tajemniczego i niezwykle niebezpiecznego mężczyzny - Reeve'a, który nie

prosi, ani nie błaga. On stwierdza czego chce i po prostu zawsze to dostaje. Bez względu o jak

wyuzdaną pozycję chodzi, czy dawkę podniecające bólu i upokorzenia. Powiązania z grecką

mafią dodają mu jeszcze surowej i drapieżnej intensywności. Czy Emily odnajdzie swoją

przyjaciółkę? Czy Reeve mógłby się zakochać? Powieść dla silnych emocjonalne - dość

mocno brutalna, szczegółowo opisuje wszystkie erotyczne ekscesy. Czy jest ambitna?

Nie ... ale całkiem mroczna.


" Problem z ludźmi, którzy naprawdę są niebezpieczni, Emily, polega na tym, że nigdy nie

wiesz, jak bardzo są groźni, dopóki nie jest za późno. " 




Wydana 14 kwietnia 2017

Wydawnictwo Kobiece

544 stron



*     *     *


Ostatni pocałunek ( tom II )


Foto - Karolina Hajdysz
Szczerze mówiąc pod kątem sensacyjnym

jestem bardzo usatysfakcjonowana i w ogóle

mile zaskoczona całą formą tej kontynuacji.

Jest o wiele więcej mafii, więcej retrospekcji z

początków znajomości Emily i jej przyjaciółki

Amber i więcej ludzkiego, męskiego Reeve'a.

Nie brak też oczywiście scen mocno

erotycznych, ale jest ich mniej niż w

pierwszym tomie. Miałam przeogromną chęć

nakopać do tyłka obu dziewczynom za ich

zachowanie...obie wiele w swoim życiu

przeżyły, musiały radzić sobie z naprawdę

ostrymi sytuacjami. Wszystko rozumiem, ale

one były wręcz niezdolne do samodzielnej, normalnej egzystencji. Cała ich przeszłość i

wydarzenia sprawiły, że obie zamknęły się w tej pozornie bezpiecznej i wygodnej bańce

myśląc, że tak powinno wyglądać ich życie. Całe szczęście Reeve zrobił z tym wszystkim

porządek...tak długo walczył z poranioną Emily, aż dotarło do niej, że on pragnie dla niej

czegoś więcej. Że sam dla siebie pragnie tej stabilizacji i prawdziwego, silnego uczucia.

Niestety mętlik zaczyna się w chwili gdy Amber zostaje odnaleziona...mocno poturbowana,

ale całkiem żywa. Reeve otacza ją maksymalną opieką przez co Emily czuje się odsunięta na

boczny tor. Winą za stan Amber obarczają wuja Reeve'a.... członka greckiej mafii. Zbliża się

rozlew krwi, bo przecież mafia nie odpuszcza.

Reeve też.

Czy Amber odzyska stracone uczucie Reeve'a? Kto zginie? Czy dawna przyjaźń przetrwa

próbę czasu?


" Moja miłość do niego była lekka jak piórko, jak promyk światła, a ja czułam się tak, jakbym

opadała coraz niżej i niżej- łagodnie i bez końca. "


Wydana 21 lipca 2017

Wydawnictwo Kobiece

492 strony





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz