piątek, 26 stycznia 2018

Kochając Pana Danielsa - Brittany C.Cherry



Foto - Karolina Hajdysz
Obudziłam się w środku nocy i nie mogąc już

zmrużyć oka postanowiłam poczytać. To było

pięć godzin temu, a teraz naokoło mnie pełno

zużytych chusteczek, a ja przeczytałam już

ostatnią stronę. W dodatku wciąż chcę mi się

płakać ... a serce bije jak szalone. Czekałam na

odpowiednią chwilę by sprawdzić czy

wychwalające opinie innych są prawdziwe i

możliwe. Są. Całkiem przepadłam w tej

historii (pisząc to wciąż łezka płynie mi po

policzku co zdarza się naprawdę rzadko)...jest

piękna choć tragiczna, bajkowa, choć do bólu

prawdziwa. Jest w niej cała masa

nieopisanego żalu i pragnień, ale też prawdziwej miłości, przyjaźni i zrozumienia. Ocieka

Szekspirowskim romantyzmem w szalenie pozytywny sposób. Daje do myślenia i skłania do

refleksji.Najpiękniejsza z czytanych dotąd powieści ♥️. Nie muszę raczej dodawać, że jeśli

jeszcze nie mieliście okazji jej czytać to czym prędzej musicie to nadrobić! Pamiętajcie o

chusteczkach :)! 

Nieplanowana miłość dwojga nieznanych sobie ludzi, która zjawia się niespodziewanie i 

wywraca życie Ashlyn i Daniela do góry nogami. Zakochują się w sobie, ale okazuje się, że

On, Pan Daniels ... jest nauczycielem Ashlyn! Czy taka miłość ma prawo i szansę na 

przetrwanie? A może dla obojga będzie lepiej i bezpieczniej gdy zapomną o sobie i znajdą

szczęście u boku kogoś innego?

*


" Kocham cię powoli. Kocham cię głęboko. Kocham cię szeptem. Kocham cię zapamiętale.

Kocham cię bezwarunkowo. Kocham cię czule i ostro, wolno i szybko. Poza czasem i na

zawsze. Kocham cię, ponieważ po to się urodziłem. "


*


" Jesteś powodem, dla którego warto wierzyć w jutro. Jesteś głosem, który płoszy cienie,

Jesteś miłością, dzięki której oddycham. "


*



Wydana - 17 czerwca 2015

Wydawnictwo Filia

432 strony



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz