piątek, 14 września 2018

Adam - Agata Czykierda-Grabowska







Żałuję, że nie pisałam recenzji na żywo, zaraz po skończeniu jej czytania. Niestety natłok uczuć jakie mnie wtedy zbombardowały nie pozwoliły na stworzenie choćby krótkiej, sensownej opinii.

"Adam" to dość złożona historia ... choć w sumie to nazwałabym ją jednak piękną i dramatyczną baśnią. Baśnią o "dziewczynce o zielonych oczach, której serce czuło zbyt mocno i ptaku, który potrafił zmienić się w chłopca". Żadne z nich nawet nie śmiało podejrzewać jak potoczą się ich wspólne losy gdy pewnego dnia chłopiec trafił do jej rodzinnego domu pod opiekę ... Achhhh jak to cudownie byłoby potrafić opowiadać baśnie...tworzyć inny świat, w którym można byłoby się skryć przed trudami codzienności.
Autorka w niesamowicie obrazowy sposób opisuje wszystko co dzieje się między bohaterami, ich własne dramatyczne wspomnienia i sposoby na radzenie sobie z traumą. Nie jest to opowieść o księciu z bajki, który na pięknym rumaku podjeżdża pod wieżę księżniczki...nie łapie jej za ręke i nie uciekają w stronę zachodzącego słońca. Jest do bólu prawdziwa... Popieram każde z poprzednich opinii, które ostrzegają czytelnika przed emocjonalnym rollercoasterem...moje serducho zostało strzaskane na drobne kawałeczki, ale każda strona była warta tych wszystkich przeżyć i przemyśleń.

To jedna z tych historii które pozostają w sercu na zawsze...
Polecam!


Wydana - 18 lipca 2018

Wydawnictwo - OMB books

440 stron



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz