środa, 21 grudnia 2016

Colleen Hoover - Tarryn Fisher







"Nieprzekraczalna granica" - tom II z serii "Pułapka uczuć"



Jeśli myślisz, że po przeżyciu wielkiej tragedii Twoje

dalsze życie będzie już tylko spokojne, szczęśliwe i 

bezproblemowe, to się grubo mylisz. Nigdy nie 

wiadomo co zaplanowało dla Ciebie przeznaczenie. 

Will i Layken tak wiele już utracili, tak wiele 

przeżyli ... oboje stracili rodziców, stali się 

opiekunami dla rodzeństwa, a mimo to los ma dla 

nich coś jeszcze, wystawia ich na kolejną próbę...


takiej, która tak samo mocno wstrząśnie 

czytelnikiem jak i wstrząsnęła bohaterami.

Dodatkowo w życiu Willa pojawia się jego eks ... a tak serio czy one zawsze muszą pojawiać 

się w najgorszych możliwych momentach?? Tak czy inaczej z tego mogą wyniknąć tylko i 

wyłącznie mega wielkie problemy. Czy miłość tych dwoje przetrwa te wszystkie koszmary? 

Czy zła passa w końcu odejdzie i pozwoli im na ułożenie własnego życia? Lekka i przyjemna 

lektura. Żałuję, że nie mam wszystkich tomów naraz by nie musieć trwać w dłuższej 

niepewności, ale cóż ... i tak zaczekam na trzecią, a zdecydowanie warto się z nimi zapoznać 

:).




♥ ♥ ♥








"Ugly love"




Hmmm ... nie wiem jak Wam, ale mi osobiście motyw zwariowanego, namiętnego romansu

młodej pielęgniarki i pilota samolotu baaardzo się spodobał i podziałał na moją wyobraźnię. 

Uwielbiam od samego początku Miles'a, za jego szczerość i otwarte podejście co do swoich 

oczekiwań .. a później za to jak ze strony na stronę jego postać przechodzi metamorfozę, 

otwiera się na nowe uczucia i doznania, aż do końca gdy demony przeszłości nikną na

zawsze.

Ponadto jest przyjacielem Corbina i obaj pracują w jednych liniach lotniczych.

Corbin - to zdecydowanie kolejna postać, która mnie powaliła na kolana swoją osobowością i

zachowaniem. To starszy brat Tate, z zawodu również pilot, który zawzięcie broni 

wszystkiego co dotyczy jego młodszej siostry. W dodatku ma bardzo wysokie wymagania co 

do mężczyzny, który mógłby się z nią kiedykolwiek związać. Genialny człowiek :). 

A Tate ... cóż, na tle opisanych wcześniej dwóch Panach ta dziewczyna wychodzi nieco słabo,

mdło, choć nie twierdzę, że nie potrafi pokazać pazurków i wykrzyczeć czego pragnie. Ale 

ponadto jest zwykłą (a może niezwykłą w swej prostocie) kobietą ... myśli, że jest twarda i 

ma władzę absolutną nad własnym sercem i rozumem, ale prawdę mówiąc skoro wybrała

zawód wymagający od niej wielkiej wrażliwości i serca, to czy naprawdę mogła być aż tak

twarda? Choć jedno nie wyklucza drugiego, to jestem pewna, że spojrzenie Milesa mogło

zasiać wiele nieznanych jej wcześniej tak silnych pragnień i emocji. Seks będący dobrą 

zabawą sprawia, że sytuacja między nią a Milesem ewoluuje. Tylko czy to wszystko ma rację

bytu? Czy miłość między tym dwojgiem jest w ogóle możliwa, a przeszłość nie będzie już

miała wpływu na to co ich czeka? 


P.S. Już nie mogę doczekać się filmu ♥ 


Choć, czy jego trailer nie przypomina Wam innego znanego filmu? 








♥ 





"Never, never"



Przegenialny pomysł na historię, naprawdę :). Budzisz się pewnego dnia i okazuje się, że nic 

nie pamiętasz ... ani to kim jesteś? gdzie się znajdujesz? co lubisz? i przede wszystkim kim w

ogóle jest osoba, która leży obok Ciebie? Charlie i Silas mają niewiele czasu by dowiedzieć się

co się stało i jak to naprawić zanim zapewne znów o wszystkim zapomną. Sprawa jest nieco 

szalona, bo kto normalny o zdrowych zmysłach uwierzy w takie zbiegi okoliczności? Z resztą, 

czy to naprawdę może być dziełem przypadku? Siles robi co może by przypomnieć sobie 

wszystko, ale nie Charlie. Im więcej się o sobie dowiaduje, tym mniej chce dalej walczyć 

o odzyskanie własnych wspomnień. Szczerze mówiąc dziwię się, że Siles tak bardzo kocha

Charlie. Ten mężczyzna jest szaleńczo w niej zakochany, to prawdziwy ideał i oaza spokoju ... 

zrobiłby dla wszystko by tylko odzyskać jej uczucie i zainteresowanie. W przeszłości 

wielokrotnie walczył o ich związek, a ona ... cóż, odkąd między ich rodzinami powstał rozłam

dziewczyna traktowała Silasa naprawdę paskudnie. Zawsze to on wyciągał rękę na zgodę... .

W pewnej chwili miałam ogromną chęć by ją złapać za fraki i porządnie potrząsnąć... . 


PS: Chciałabym obejrzeć film na podstawie tej książki ♥ 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz