poniedziałek, 9 stycznia 2017

Kiedy wszystko się zmienia - Lisa de Jong



Karolina Hajdysz
To pierwsza część z cyklu "Rain" z jaką mam 

styczność i już wiem, że nie będzie to ostatnie 

spotkanie. Z resztą już oczekuję kolejnego tomu w 

bibliotecznej kolejce :). Emery to dwudziestolatka z

jasnym planem na własną przyszłość, bo pragnie

pracować jako psycholog dziecięcy. Uczy się cały

czas, by być najlepszą i spełnić własne marzenia.

Facetem, który znienacka pojawia się w jej

ułożonym życiu jest Drake. kapitan drużyny

futbolowej, przystojny, z pozoru pewny siebie i

całkiem wyluzowany. No więc właśnie - tylko z pozoru...

oboje robią wszystko by nie pokazać nikomu swojego prawdziwego oblicza, nie rozmawiać o tym co

stało się w przeszłości, że tak bardzo się zmienili i zamknęli w sobie. Historia nie jest zaskakująca,

ani całkiem powalająca, ale świetnie mi się ją czytało. Jak zacząć naprawdę żyć pełną piersią?

musimy poradzić sobie z przeszłością, bo bez tego nigdy nie zrobimy kroku naprzód. Wystarczy

otworzyć się na świat i ludzi, których napotykamy w życiu w jakimś celu. Wiem, łatwo

powiedzieć....sama chwilami borykam się z tym problemem, ale to tak naprawdę najbardziej logiczne

rozwiązanie. Ciągła przepychanka, huśtawka nastrojów obojga bohaterów sprawiają, że człowiek

najchętniej złapałby oboje i porządnie wytrząsł by w końcu któreś zobaczyło jak wiele dobrego ma

przed sobą i jak bardzo może zmienić się na lepsze jego życie. Niestety każde z nich miało trudne

dzieciństwo co nie ułatwia wcale całego przedsięwzięcia.

Książka jest nieco romantyczna, nieco zabawna, przyjemna....taka całkowicie kobieca. Powieść o

prawdziwym życiu, o decyzjach które w późniejszym czasie mogą zaważyć na naszym szczęściu.


*


1/150

Kolejne wyzwanie jakiego postanowiłam się podjąć w Nowym Roku. Czy dam radę? mhmm czas

pokaże ;). A Wy? podejmujecie wyzwanie tego rodzaju? :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz